Dla większości z Was, czy to uczniów czy studentów, wakacje już pewnie się zaczęły :) Ja już zdałam sesję, jestem w trakcie praktyk studenckich, ale udało mi się znaleźć chwilę na napisanie tego postu bo myślę, że warto zapoznać się z dzisiejszym bohaterem czyli maseczką Clarina Anti Acne firmy Himalaya Herbal Healthcare. Natrafiłam na nią w Hebe i postanowiłam wypróbować, więc dzisiaj co nie co o niej opowiem, a dla zainteresowanych tematyką przedstawię jej skład z opisem poszczególnych składników i ich działania :)
Maseczka znajduje się w tubce o pojemności 75ml, co według mnie jest idealnym rozwiązaniem, ponieważ dzięki takiemu zamknięciu nie utleni się ona i nie straci swoich właściwości. Sama maska ma typową dla glinek konsystencję, zapach jest bardzo przyjemny, a kolor szaro-kremowy.
Producent mówi:
"Oczyszcza, redukuje łojotok, zapobiega tworzeniu się blizn. Dzięki głęboko oczyszczającemu działaniu zapobiega blokowaniu porów. Preparat zawiera naturalny kwas salicylowy wykazujący działanie keratolityczne (odblokowuje pory). Składniki aktywne: wyciąg z kurkumy, wyciąg z aloesu oraz Indian Willow (wierzba czteronasienna). Sposób użycia: maskę nanieść na oczyszczoną skórę twarzy i szyi, omijając okolice oczu, pozostawić na 10-15 min, zmyć przy pomocy zwilżonej gąbki. Stosować 1-2 razy w tygodniu."
Czy słowa producenta pokrywają się z rzeczywistością? Po nałożeniu maski na twarz odczuwam przez pierwszą chwilę lekkie pieczenie. Myślałam, że za sprawą występującego w niej kwasu salicylowego (o nim za chwilę) ale chyba jednak inny składnik tak działa. Po chwili pieczenie ustępuje, a maska po 15 min wysycha. Spłukuje się ją wygodnie i szybko. Po użyciu skóra jest odczuwalnie oczyszczona, gładka i napięta. Możliwe, że przy regularnym stosowaniu jest w stanie regulować wydzielanie sebum oraz zapobiegać powstawaniu krost poprzez oczyszczanie porów.
Jest jednak jedna kwestia, która mnie zastanawia. Producent wymienia wśród składników aktywnych kwas salicylowy oraz ekstrakt z wierzby czteronasiennej, podczas gdy ja ich w składnie w ogóle nie znalazłam! Na początku składu owszem jest kwas ale jest to kwas stearynowy, a nie salicylowy. Drugiego wspomnianego składnika nie doszukałam się w ogóle. Poprawcie mnie jeśli się mylę, nie jestem ekspertem w czytaniu składu, więc możliwe, że coś pominęłam. Jeśli jednak nie, to uważam to za duży minus oraz oszukiwanie klienta. Pomimo tego maska sprawdza się dobrze.
Tu dokładnie widać skład kosmetyku, a poniżej wypiszę wszystkie składniki wraz z opisem ich działania :)
INCI:
AQUA (woda)
KAOLIN - działanie sebostatyczne
GLICERIN (gliceryna) - nawilżenie
BENTONITE (krzemian glinu) - detoksykacja
STEARIC ACID (kwas stearynowy) - emulgator
PROPYLENE GLYCOL (mieszanina alkoholi cetylowego i stearylowego) - emolient, tworzy okluzję
ISOPROPYL MYRISTATE (mirystynian izopropylu) - emolient
SODIUM COCOYL GLUTAMATE - substancja myjąca
CURCUMA LONGA ROOT EXTRACT (ekstrakt z korzenia kurkumy) - działanie przeciwzapalne, antyoksydacyjne
ALOE BARBADENSIS LEAF EXTRACT (ekstrakt z liści aloesu zwyczajnego) - leczenie ran, działanie przeciwzapalne
XANTAG GUM (guma ksantanowa) - zagęszczacz
PHENOXYETANOL (fenoksyetanol) - konserwant
PARFUM - zapach
METHYLPARABEN - konserwant
PROPYLPARABEN - konserwant
METHYLCHLOROISOTHIAZOLINE - konserwant
METHYLISOTHIAZOLINE - konserwant
DISODIUM EDTA (sól dwusodowa kwasu wersenowego) - kompleksuje jony metali, konserwant
TOCOPHERYL ACETATE (octan tokoferylu) - hamuje TEWL, działanie antyoksydacyjne, pochodna wit. E
CI14700 - czerwony barwnik
HYDROXYCITRONELLAL - zapach imitujący konwalie
HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXENE - zapach imitujący lilie, konwalie
LIMONENE - zapach imitujący konwalie
BUTYL PHENYL METHYL PROPIONAL - zapach
ALPHA ISOMETHYL IONONE - zapach
Podsumowując:
PLUSY:
-opakowanie
-oczyszczanie
MINUSY:
-błędy w składzie (?)
Jak widzicie maseczka ogólnie sprawdza się dobrze i to co powinna robić robi aczkolwiek mam mieszane uczucia co do podanego składu i opisu producenta. Powtarzam, że mogę się mylić i jeśli tak jest to mnie poprawcie z tym składem :)
A Wy jakie maseczki najczęściej stosujecie w wakacje?
Buziaki! :*
P.S. Zapraszam Was na mój kanał na YouTube gdzie pojawiło się kilka nowych filmów :)
Spodobało Ci się? Zapraszam do obserwowania bloga, subskrybowania kanału na YouTube i polubienia strony na facebooku Pozdrawiam!
Faktycznie błędy w składzie są zastanawiające, pierwszy raz spotykam się z takimi "brakami". Dobrze, że przynajmniej maseczka świetnie się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńTeż wydało mi się to strasznie dziwne :)
UsuńNikt Ciebie nie oszukał, poza własną abnegacją.
UsuńExtract of Salix tetrasperma comprises at least 8.9% by weight of salicylic acid" -Indian Willow (Wierzba czteronasienna/Salix tetrasperma)
Wyszukanie tej informacji zajmuje minutę.
Fajnie, że przeanalizowałaś skład, ja ostatnio rzadko się tak wczytuję więc zapewne nie dopatrzyłabym się tej pomyłki :P
OdpowiedzUsuńStaram się to zawsze robić chociaż różnie to bywa :)
Usuń