Jak Wam minął tydzień? :)
Ja miałam mnóstwo zajęć na uczelni, ale jestem bardzo zadowolona z mojego kierunku jakim jest kosmetologia. Jeśli jesteście ciekawe jak wyglądają takie studia i macie pytania dotyczące tego kierunku to piszcie pod tym postem.
Dzisiaj przygotowałam recenzję nie kosmetyku, a leku. Myślę, że większość z Was zna tą maść, ponieważ dużo jej w blogosferze. Jest to maść na trądzik Benzacne.
Od producenta:
"Wskazania do stosowania: leczenie różnych postaci trądziku pospolitego. Lek do stosowania miejscowego na skórę. 1 g żelu zawiera: substancję czynną (benzoilu nadtlenek 100 mg), substancję pomocniczą (karbomer, sodu wodorotlenek, woda oczyszczona)."
Według mnie maść jest bardzo przyjemna, nie likwiduje niedoskonałości z dnia na dzień, ale wspomaga ich gojenie i działa wysychająco. Po 2-3 dniach niedoskonałości prawie znikają, a na pewno nie są już tak widoczne jak na początku. Nie za bardzo podoba mi się tylko konsystencja, ponieważ w maści są małe drobinki, które podrażniają miejsca zapalne. Produkt jest wydajny, nie potrzeba go dużo aby wsmarować w nasze niedoskonałości na twarzy.
Podsumowując:
PLUSY:
-działanie wysychające
-wspomaganie gojenia niedoskonałości
-wydajność
-cena
MINUSY:
-zapach
-konsystencja
Polecam tą maść osobom, które borykają się z mniejszymi lub większymi zmianami skórnymi i trądzikowymi. Ja jestem z niego zadowolona, a jak możecie zobaczyć na zdjęciach, które publikuję na blogu, moja twarz idealna nie jest :)
Spodobało Ci się? Zapraszam do obserwowania bloga, subskrybowania kanału na YouTube i polubienia strony na facebooku Pozdrawiam!
Trochę mi się uśmiecha buzia bo nie dalej jak wczoraj również zaopatrzyłam się w aptece w ten specyfik. Nie mam skóry trądzikowej natomiast wkurza mnie jak raz na jakiś czas coś mi wyskakuje i zobaczę jak mi się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńMiłego używania, mam nadzieję, ze się sprawdzi u Ciebie :)
UsuńUżywałam go w młodości :-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest to dość popularny produkt :)
UsuńNie mam trądziku :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć :)
UsuńOstatnio moja broda przeżywa prawdziwe pryszczowe apogeum. Jak jej nie przejdzie to chyba się skuszę na ta maść.
OdpowiedzUsuńPolecam, na prawdę może pomóc :)
Usuńsłyszałam o tym produkcie i chyba go kupię, bo problem z pryszczami ostatnio mi się nasilił nawet nie wiem dlaczego..
OdpowiedzUsuńhttp://malleadines.blogspot.com/
Nie jest to drogi produkt, a naprawdę warto wypróbować :)
UsuńTo już będę wiedziała po co sięgnąć w razie potrzeby:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńLubiłam go stosować punktowo na niedoskonałości :)
OdpowiedzUsuńDo tego właśnie jest przeznaczony :)
UsuńKiedyś przy większych problemach z cerą używałam tej maści i trochę mi pomogła :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się sprawdziła ;)
Usuńdużo dobrego o niej słyszałam
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbowanie :)
Usuń