Chciałabym Wam dzisiaj opowiedzieć o dwóch cudownych produktach, które pochodzą ze sklepu Yves Rocher, a mianowicie mydełku w płynie i kremie do rąk z linii Czerwone Owoce. Wchodziły one w skład zestawu kosmetycznego. Jeśli jesteście ciekawi pozostałych produktów z zestawu, zapraszam do przeczytania posta oraz obejrzenia filmu :)
W tym poście jednak chciałabym się skupić na tych dwóch konkretnych produktach, ponieważ już zaczęłam ich używać i jestem nimi oczarowana!
Oba produkty są w opakowaniach o wspólnej szacie graficznej, która jest niesamowicie słodka i zachęcająca do kupienia. Ich zapach także jest spólny, jak wszystkich kosmetyków z tej serii. Ja wyczuwam maliny, ale nie sztuczne tylko lekko kwaśne, bardzo naturalny zapach.
Krem ma biały kolor i dość lejącą się konsystencję. Szybko się wchłania pozostawiając na długo przyjemny zapach. Także nawilżenie utrzymuje się przez długi czas. Kiedy rano posmaruję dłonie i wyjdę na zewnątrz przynajmniej pół dnia są one gładkie i nawilżone. Nie ma mowy o suchych dłoniach jeśli mamy przy sobie ten krem.
Mydełko w płynie ma kolor ciemnoróżowy, konsystencję lejącą ale nie nadmiernie. Przy myciu dłoni nie tworzy się piana a biała warstwa a'la kremu, która dobrze myje (dała sobie radę z podkładem) i dodatkowo daje uczucie przyjemnego nawilżenia. To dla mnie wielki plus, mydełko, które nie tyle nie wysusza, a dodatkowo nawilża nasze dłonie! Chyba nie muszę wspominać, że cudowny zapach czerwonych owoców będzie nam towarzyszył na długo po wyjściu z łazienki :)
Tak wyglądają oba kosmetyki:
Tutaj jeszcze raz film, w którym zestaw kosmetyków z Yves Rocher polecam Wam jako prezent świąteczny ;)
Zapraszam Was na ROZDANIE , które organizuję :)
Spodobało Ci się? Zapraszam do obserwowania bloga, subskrybowania kanału na YouTube i polubienia strony na facebooku Pozdrawiam!
Uwielbiam produkty YR :)
OdpowiedzUsuńAle tych jeszcze nie miałam ;)
Polecam :)
Usuńlubię markę yves rocher i niektóre ich produkty. tych nie miałam ;)krem wydaja się naprawdę fajny ;]
OdpowiedzUsuńBo jest naprawdę super :)
UsuńNie miałam tej serii kosmetyków, ale myślę, że zapachy przypadłyby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńNa pewno tak :)
UsuńUwielbiam zapachy produktów Yves Rocher :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo :)
UsuńProdukty Yves Rocher mają piękne zapachy. Ja jestem zachwycona ich perfumami, które spokojnie mogą konkurowac z tymi wysokopółkowymi.
OdpowiedzUsuńP.S. Zazdroszczę Ci takiego luzu przed kamerą. Super Ci wychodzą filmiki na YT:) Ja nie miałabym tyle odwagi:)
UsuńMuszę powąchać kiedyś ich perfumy w takim razie bo nie znam ich :) Jejku dziękuję :) Staram się być sobą w filmikach, bo myślę, że tylko w ten sposób można zdobyć widzów :)
UsuńJesteś w tym naprawdę dobra:) Z perfum YR polecam przetestować na początek So Elixir i So Elixir Purple.
UsuńBędę pamiętać, dzięki :)
UsuńJejku zapaszek pewnie wspaniały!
OdpowiedzUsuńOba mają świetną szatę graficzną. Ja jeszcze nic z YR nie miałam:/
OdpowiedzUsuńZgadzam się, aż chce się spróbować tych malinek :)
UsuńBardzo podoba mi się zapach tej serii :)
OdpowiedzUsuńMnie tak samo :)
Usuń