Dzisiaj będzie o moich ukochanych szminkach do ust, których ostatnio bardzo często używam.
Kiedyś nie wyobrażałam sobie makijażu bez błyszczyka na ustach, od jakiegoś czasu zamieniam go chętnie na różne szminki.
Oto moje ostatnio ulubione:
Jak widzicie są to różne odcienie, niektóre bardziej nasycone, inne nieco mniej.
Pierwszą szminką jest 832 Kiss Pearl z serii Colorsensation z Maybelline. Jest to bardzo delikatny kolor, nadający ustom błysk i jasno różowy kolor. Utrzymuje się raczej krótko, ale lubię ją za dość naturalny efekt jaki daje. Dzięki temu pasuje do większości makijaży, czy to mocnych czy lekkich i jasnych.
Drugą szminką jest 240 And The Oscar Goes To z serii Ultimate Shine z Catrice. Idealna na jesień i zimę, odcieniem wchodząca w brąz i burgund. Jest to mocny kolor, który bardzo mi się spodobał nawet na co dzień. Minusem jest jednak to, że przy nieuwadze może przechodzić nam na zęby. Ale uważając możemy być spokojne :) Utrzymuje się bardzo długo, nawet po jedzeniu kolor pozostaje na ustach, choć już nie tak bardzo intensywny. Ściera się równomiernie, więc nawet po dłuższym czasie wygląda efektownie.
Kolejną szminką z Cartice jest 140 Pinker-bell z serii Ultimate Colour. Kocham ją przede wszystkim za genialny, mocny, odważny kolor fuksji. Utrzymuje się tak samo dobrze jak poprzednia i nie osiada tak często na zębach. Noszę ją nawet na co dzień, bo przykuwa wzrok równocześnie nie będąc zbyt nachalną.
Ostatnią ulubioną szminką jest kupiona niedawno 41 Corail Etincelant z serii Grand Rouge z Yves Rocher. Co tu dużo mówić, kocham, kocham, kocham ten kolor! Ciężko go opisać, bo nie jest to ani typowy koral, ani pomarańcz. Chyba coś pomiędzy. Na ustach wygląda niezwykle słodko i dość naturalnie. Nada się do mocniejszego i delikatnego makijażu. Może bardziej przyda się na wiosnę, ale nawet teraz nie potrafię się powstrzymać i się nią maluję :)
A tutaj jeszcze na koniec swatche wszystkich kolorków:
Który z tych kolorów najbardziej się Wam spodobał?
Jaka jest Wasza ulubiona szminka?
Buziaki! :*
Zapraszam Was na ROZDANIE , które organizuję :)
Spodobało Ci się? Zapraszam do obserwowania bloga, subskrybowania kanału na YouTube i polubienia strony na facebooku Pozdrawiam!
Pinker Bell przepiękna :)
OdpowiedzUsuńUlubiona <3
UsuńBardzo ładne szminki! :) ♥
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńTa z Catrice jest prześliczna ;)
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że Catrice ma aż tak fajne odcienie ale jednak :)
UsuńCatrice jest piękna :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo fajne zdjęcia :) Ja uwielbiam fuksję oraz klasyczną czerwień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, http://juliet-monroe.blogspot.com/ KLIK :))
Też uwielbiam te kolory, ostatnio tylko dołączyły do nich nudziaki :)
UsuńCzerwień ostatniej pomadki przebija wszystko! Pozdrawiam x
OdpowiedzUsuńhttp://www.mfashionmyobsession.blogspot.com/
Zgadzam się w 100% :)
UsuńCartice najbardziej mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńMają naprawdę fajne odcienie :)
UsuńMiałam i pomadkę Maybelline i tę z czarną skuwką Caytice i z obu byłam bardzo zadowolona :) Z tym, że u mnie to były odcienie nude ;)
OdpowiedzUsuńMuszę się za nimi rozejrzeć bo ostatnio polubiłam nudziaki :)
Usuńpierwsza z lewej- piękny kolor <3
OdpowiedzUsuńMoja najbardziej ulubiona :)
UsuńWszystkie kolory są śliczne i myślę że w każdym z nich dobrze bym się czuła! :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że pasowałyby większości osób :)
Usuńwszystkie kolorki sa ladne :) szczególnie ten od Maybelline bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńKolor z Catrice jest piękny.:) Aż zapragnęłam wykonać makijaż z tą pomadką w roli głównej:)
OdpowiedzUsuńTo będę czekać na post z takim makijażem :)
Usuńcudowne odcienie~! <3
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Dzięki :)
Usuń