piątek, 26 grudnia 2014

ULUBIEŃCY-grudzień 2014

Witam Was po świętach!

Jak minęła Wam Wigilia? O mojej opowiem nieco później, w poście gdzie może pokażę Wam prezenty, które dostałam. Dzisiaj jednak chciałabym podzielić się z Wami moimi ulubieńcami grudnia. Prezentują się oni tak:

Jak widzicie jest tu trochę kosmetyków do pielęgnacji, ale kolorówki też trochę się w tym miesiącu nazbierało :)
O kremie do rąk z Yves Rocher z serii Czerwone Owoce nie będę dużo pisać, tutaj znajdziecie jego recenzję. Bardzo dobrze nawilża, długo utrzymuje ten efekt na dłoniach i ma cudowny zapach. Same plusy.

Pierwszym i bezkonkurencyjnym chyba ulubieńcem jest podkład Lasting Finish 25 hours z Rimmela (recenzja). Świetne krycie, długo się utrzymuje na twarzy nienaruszony, matuje skórę i naprawdę ładnie i naturalnie wygląda. Ma bardzo kremową konsystencję, co nie każdemu może się podobać jednak jeśli chwilę nad nim popracujemy to wygląda idealnie.

Następnym kosmetykiem, którego bardzo polubiłam jest pasta oczyszczająca z Ziai z serii z liśćmi manuka. Ma super orzeźwiający zapach, dzięki któremu codziennie rano od razu budzę się przy myciu nim twarzy, Daje fajne uczucie czystości i ściągnięcia, jednak lekko wysuszył moją twarz, a więc niezbędne jest potem nałożenie kremu.

Puder z Rimmela Stay Matte w odcieniu 005 Silky Beige świetnie współgra z podkładem, matowi na dłuuugo i nie jest widoczny na twarzy. Bardzo go polubiłam od pierwszego użycia, rzadko sięgam po niego w ciągu dnia żeby coś poprawić-zazwyczaj wystarczy jedno użycie na cały dzień.

Kolejnym ulubieńcem jest ten różowo-fioletowy cień z palety Lovely (recenzja), którego używam prawie codziennie podczas grudniowych makijaży. Zazwyczaj do zmatowienia powieki, bo wygląda bardzo naturalnie i nadaje oku wypoczęty wygląd.

Ostatni dwaj ulubieńcy to produkty do ust. Najpierw powiem Wam o Carmexie w wersji waniliowej. Dla tych, którzy nie lubią mentolowego smaku i zapachu zwykłej wersji ta nada się idealnie. Daje mocne nawilżenie, idealne na jesienne i zimowe dni kiedy nasze usta wymagają pielęgnacji.

Zakochałam się w szmince z Yves Rocher w odcieniu 41 Corail Etincelant. Może nie jest to typowo jesienny czy zimowy odcień, jednak ja i tak go noszę aby nadać tym szarym dniom nieco energii. Koralowy odcień szminki nadaje się do wielu makijaży, długo się trzyma na ustach i dobrze na nich rozprowadza.

Dodatkowymi ulubieńcami są w okresie jesienno-zimowym świeczki o miłych zapachach. Ta akurat pachnie wanilią i pochodzi z IKEI. Bardzo lubię wieczorami zapalić taką świeczkę, od razu robi się cudowny nastrój.

Znacie któreś z moich ulubionych produktów?
Co było Waszym odkryciem w tym miesiącu?

Zapraszam do obejrzenia filmu na YouTube z tymi ulubieńcami:


Buziaki! :*

Zapraszam Was na ROZDANIE , które organizuję :)

Spodobało Ci się? Zapraszam do obserwowania bloga, subskrybowania kanału na YouTube i polubienia strony na facebooku. Pozdrawiam!

12 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz! Na wszystkie staram się odpisywać i zaglądać na Wasze blogi.
Buziaki! :*