poniedziałek, 26 stycznia 2015

PIELĘGNACJA MOJEJ CERY-co stosuję na co dzień?

Siemanko!

Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam w skórcie jak wygląda moja codzienna pielęgnacja.
Już jakiś czas temu pisałam czego używam aby pozbyć się problemu tłustej, trądzikowej cery. Możecie o tym przeczytać tutaj. Dzisiaj jednak wygląda to nieco inaczej.

Moja cera to tłusta ze skłonnością do niedoskonałości. Jak z tym walczę? W tym poście pokażę Wam kosmetyki jakich używam, natomiast jeśli chcecie dowiedzieć się wiecej o pielęgnacji takiej cery, co robić żeby przestała ona być taka tłusta to zapraszam do obejrzenia filmu:



Tak prezentują się wszyskie kosmetyki jakich używam do codziennej pielęgnacji:

W mojej codziennej pielęgnacji stawiam na dwie rzeczy: wysuszenie (aby pozbyć się niedoskonałości) oraz natłuszczenie (aby skóra nie była tłusta...brzmi dziwnie? to na prawdę działa! dlaczego? o tym za chwilę).

Rano:
Po przebudzeniu zawsze czuję, że moja skóra potrzebuje odświeżenia i oczyszczenia. Do tego służy mi pasta głęboko oczyszczająca z serii liście manuka z Ziai. Ma super świeży zapach, który od razu mnie budzi, a także mocno oczyszcza twarz i poprzez peeling poprawia krążenie co jest bardzo dobre przy porannym wstawaniu.
Jednak nieco wysusza na twarz, więc następnie używam toniku oczyszczająceo Puritin z Iwostinu, a następnie nakładam na twarz krem łagodzący z Ziai (klik) aby lekko natłuścić skórę i ochronić ją przed słońcem (krem ma filtr UV). Jeśli gdzieś wychodzę to następnie nakładam podkład i resztę makijażu.
Jeśli jednak jestem w domu to do kremu dodaję kroplę olejku nagietkowego, który dodatkowo natłuszcza mi skórę i działa antybakteryjnie, walcząc z niedoskonałościami.

Ale dlaczego natłuszczam skórę skoro i tak jest tłusta? Otóż nasz organizm trzeba oszukiwać. Przetłuszczona cera to po prostu nadmierna produkcja łoju przez gruczoły łojowe. Jeśli wysuszamy skórę to organizm "myśli", że jest za sucho, więc musi produkowac więcej sebum. I tak wpadamy w błędne koło. Jeśli natomiast będziemy używać tłustych produktów to organizm "pomyśli", że jest za dużo tłustego i nie będzie produkował tyle łoju. Takim prostym sposobem możemy pozbyć się mocno świecącej non stop cery :)

Wieczorem:
Zmycie makijażu odbywa się u mnie nie płynem micelarnym, a produktem z Garniera Czysta Skóra 3w1 (klik). Nakładam go na twarz lekko ją peelingując, a następnie zostawiam na chwilę jako maseczkę. W końcu zmywam wodą używając go jako żel myjący. Tym sposobem mam dobrze oczyszczoną skórę twarzy.
Następnie tonizuję skórę tonikiem oczyszczającym Puritin z Iwostinu i nakładam jedną z dwóch rzeczy, zazwyczaj na zmianę (jednego dnia krem a drugiego serum).
Krem z kwasem migdałowym oraz polihydroksykwasami z Bandi złuszcza na poziomie mikro więc nie mamy widocznego efektu, jednak do tego typu cery produkty z kwasami są wskazane.
Serum z białą i zieoną herbatą z Organique (klik) ma działanie przeciwbakteryjne, walczy z niedoskonałościami dodatkowo nawilżając skórę.

Dodatkowo:
Raz na jakiś czas (1-2 razy w tygodniu) robię mojej skórze twarzy małe SPA.
Jeśli nie mam dużej ilości niedoskonałości to lubię lekko złuścić naskóek peelingiem gruboziarnistym z Lirene (klik). Ma duże drobinki, które wyczuwalnie ścierają i oczyszczają skórę.
Jeśli mam dużo niedoskonałości lubię stosować maskeczkę z zielonej glinki z Organique (klik), która bardzo głeboko oczyszcza i wspomaga gojenie się wyprysków.
Wieczorem nakładam też wtedy punktowo na niedoskonałości maść na trądzik Benzacne (klik). Wysusza ona wypryski i przyspiesza gojenie.
Często robię sobie także różne rodzaje maseczek: nawilżającą, oczyszczającą, antystresową z Ziai. Bardzo je lubię, fajnie działają i są bardzo tanie.

Tak wygląda moja codzienna pielęgnacja. Oczywiście pamiętajcie, że każda cera jest inna i przede wszystkim aby dobrze o nią dbać należy wsłuchiwać się w jej zachcianki i na nie od razu reagować. Sucha skóra? Nawilżenie. Niedoskonałości? Oczyszczenie. Zaskórniki? Peeling. I tak dalej, musicie dobrze poznać swoją cerę i robić dokładnie to czego ona w danej chwili potrzebuje.

Po bardziej szczegółowy opis pielęgnacji cery tłustej zapraszam tu:






Buziaki! :*

Spodobało Ci się? Zapraszam do obserwowania bloga, subskrybowania kanału na YouTube i polubienia strony na facebooku Pozdrawiam!

20 komentarzy:

  1. Przez kilka dni mam jeszcze 20% rabat na kosmetyki Organique, więc do tych moich olejków eterycznych chętnie dokupiłabym coś do twarzy:) Miałam maseczki z Ziaji i bardzo dobrze je wspominam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę tutaj znajome serum z Organique:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem sucharek i ciesze się ze moja pielęgnacja jest dużo łatwiejsza. Rano to tylko oczyszczenie tonikiem i krem nawilżający. Plus makijaż jak gdzieś idę. Wieczorem mycie płynem mineralnym potem żelem. Przemycie tonikiem i wklepuje olejek z evree. Raz w tygodniu peeling i maseczka i więcej nie potrzebuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozazdrościć :) Im prostsza pielęgnacja tym lepsza :)

      Usuń
  4. Moja pielęgnac wygląda całkiem podobnie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ziaja manuka się u mnie nie sprawdza w ogóle. Z Ulgi mogę polecić krem na noc redukujący podrażnienia :) Mam tłustą cerę z trądzikiem

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też obecnie używam kwasów z Bandi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja obecnie używam kwasów :) ale mam inną pielegnacje, jedynie pasta z ziajki się powtarza u mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasta z Ziai jest myślę uniwersalnym kosmetykiem :)

      Usuń
  8. Znam ten produkt Garniera 3 w 1 :) i lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ten 3w1 z Garniera i jestem mega zadowolona :) ja z rana zawsze tonik lub mleczko potem nakładam krem żel i dopiero makijaż :) wieczorem zmywam twarz mleczkiem lub płynem micelarnym , funduje sobie maseczkę albo peeling i potem mogę spać spokojnie. Też mam niedoskonałości ale u mnie skóra się nie przetłuszcza tylko mam suchą jak wiór:\

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To stawiaj na głęboko nawilżające kosmetyki, w opisie pod filmem na YouTube znajdziesz link do postu o tym jakie składniki są najlepsze do takiego typu cery :)

      Usuń
  10. Moją skórę teraz ratuję kremem Avene Triacneal i widze że jest w coraz lepszej kondycji.Za Iwostinem nie przepadam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz! Na wszystkie staram się odpisywać i zaglądać na Wasze blogi.
Buziaki! :*