niedziela, 7 września 2014

POZYTYW-Green&White Tea Immuno-Serum, Organique

 Cześć Kochani!

Jakiś czas temu mogliście przeczytać o zakupach, które zrobiłam w Organique (link tutaj). W skład tych zakupów wchodziło serum Green&White Tea Immuno-Serum do cery trądzikowej.
Tutaj znajdziecie post, w którym zapowiadałam test tego produktu.
I dzisiaj nadszedł czas na jego recenzję.
Serum kupiłam w sklepie Organique za 38 zł. Przeznaczone do cery tłustej, mieszanej, pozbawionej blasku i trądzikowej i ma za zadania niwelować te problemy. Produkt dostajemy w 100 ml, plastikowej buteleczce z pompką jako dozownikiem, co mnie jak najbardziej odpowiada, ponieważ nie marnujemy niepotrzebnie serum. Na opakowaniu widzimy informację, że nie zawiera ono parabenów, SLS, SLES, ALS, parafiny, sylikonów itd. Konsystencja produktu to lejący się żel w kolorze zielonym. Zapach jest przyjemny, kojarzy mi się z trawą cytrynową. Dobrze się rozsmarowuje i szybko wchłania. Ja stosuję to serum wieczorem, na wcześniej dokładnie oczyszczoną twarz.







Producent mówi:
 "Aktywny, żelowy koncentrat, o nowej, udoskonalonej i wyjątkowo delikatnej formule, przeznaczony do pielęgnacji skóry wrażliwej, odwodnionej, szarej i zmęczonej, zarówno twarzy jak i ciała. Łączy w sobie odmładzające i rewitalizujące działanie dwóch herbat: białej i zielonej oraz ekstraktu z alg brunatnych Ascophyllum Nodosum. Ekstrakt z zielonej herbaty bogaty w alkaloidy pobudza skórę, przyspiesza mikrokrążenie, chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Wyciąg z białej herbaty bogaty w przeciwutleniacze i flawonoidy niweluje wolne rodniki, zapobiega procesom starzenia się, wzmacnia i dodaje energii. Ekstrakt z alg bogaty w witaminy i mikroelementy i jod eliminuje toksyny, wzmacnia, ujędrnia i dotlenia skórę. Gliceryna roślinna zapewnia odpowiednie nawilżenie i zapobiega utracie wody z przestrzeni międzykomórkowych. Pantenol łagodzi podrażnienia i zapobiega ich powstawaniu, przez co uzupełnia kompleksowe działanie preparatu. Serum szybko się wchłania, tworzy na skórze delikatny, film o odświeżającym zapachu zielonej herbaty. Można je stosować samodzielnie lub pod krem pielęgnacyjny."

Skład: water, glycerin, polyglyceryl-4 caprate, camelia, sinensis extract, ascophyllum nodosum extract, panthenol, acrylates/C10-30 alkyl acrylate crosspolymer, xanthan gum, sodium hydroxide, citric acid, phenoxyethanol, ethylhexylglycerin, parfum, citronellol, hydroxymethylpentyl 3-cyclohexene carbaldehyde, limonene, linalool, CI 42090, CI 19140.

Moim zdaniem wszystko opisane przez producenta jest prawdą. Regularne stosowanie tego serum widocznie poprawiło stan mojej trądzikowej cery. Nie jest idealny (bo pewnie nigdy nie będzie), ale zdecydowanie lepszy. Skóra jest nawilżona, wzmocniona, nie świeci się tak szybko jak kiedyś. Również ilość niedoskonałości jest mniejsza niż przed stosowaniem serum. Nie jestem pewna czy przy pielęgnacji tylko tym kosmetykiem byłyby takie efekty, ja bowiem stosuję też inne rzeczy. I połączenie kilku produktów, w tym regularne używanie serum poprawiło wygląd mojej skóry twarzy. 

Serum błyskawicznie się wchłania, dobrze rozprowadza i jest niesamowicie wydajne. Wystarczy mniej niż jedno naciśnięcie pompki żeby posmarować całą twarz. Wspomaga regenerację skóry mojej twarzy w ciągu nocy.
Podsumowując:
PLUSY:
-działanie antytrądzikowe
-nawilżenie
-aplikacja
-szybkie wchłanianie
-wydajność
MINUSY:
-cena (choć za tak wydajny produkt zdaje się nie być bardzo wysoka)
-dostępność (nie w każdym mieście znajdziemy sklep Organique)
Jeszcze raz bardzo polecam Wam to serum, jeśli ktoś boryka się z problemem trądziku, zmęczonej, tłustej skóry lub potrzebuje nawilżenia. Produkt sprawdza się u mnie świetnie, jestem z niego niesamowicie zadowolona.

Znacie markę Organique? Lubicie ich produkty? Jakie najbardziej?

Jeśli chcecie przeczytać na moim blogu o czymś konkretnym, dajcie znać w komentarzu. Chętnie zrobię o tym post, bo ten blog ma być przede wszystkim dla Was i o rzeczach, które Was interesują :)

Zapraszam też na mój POST ROZDANIOWY, zapisujcie się i wygrywajcie mój skomponowany zestaw.

Spodobało Ci się? Zapraszam do obserwowania bloga, subskrybowania kanału na YouTube i polubienia strony na facebooku Pozdrawiam!

13 komentarzy:

  1. To super, że faktycznie poprawia stan cery :) Z chęcią kiedyś wypróbuję to serum :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, bo po stosowaniu miliona rzeczy na problematyczną cerę to serum zdaje się naprawdę działać ;)

      Usuń
  2. Jestem chyba jedną z niewielu osób, która nigdy nie miała kosmetyków owej marki ;) Muszę kiedyś zajrzeć do ich sklepu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) Ceny mogą lekko przerazić, ale na pewno warto zainwestować :)

      Usuń
  3. Skoro takie dobre, to cena wcale nie jest aż taka wysoka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, czasami warto zainwestować, chociaż kupowałam to trochę w ciemno i wtedy cena wydawała się ogromna :)

      Usuń
  4. Zachęciłaś mnie :) Ja także borykam się z cerą skłonną 'do niespodzianek', więc szukam odpowiednich produktów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na szczęście z wypryskami ma do czynienia raz na jakiś czas, ale za to męczę się z błyszczeniem w trefie T ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To serum nie do końca matowi, ale odkąd go używam to nie mam aż takiego problemu z błyszczeniem się jak kiedyś :)

      Usuń
  6. Myślę, że cena nie jest wcale wysoka - skoro serum jest wydajne i skuteczne, to warto zainwestować :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz! Na wszystkie staram się odpisywać i zaglądać na Wasze blogi.
Buziaki! :*