NEGATYW-lakier do paznokci Miss Sporty. ZAKUPOWY SZAŁ-lakier do paznokci Gabrini

Dzisiaj taki niecodzienny post, ponieważ łączy w sobie dwa tematy: NEGATYW i ZAKUPOWY SZAŁ. Nie bez powodu tak jest, ale o tym zaraz opowiem :)

Przed wyjazdem do Turcji na wakacje specjalnie na tą okazję kupiłam sobie lakier do paznokci Miss Sporty kolor 343 w kolorze brzoskwiniowo-koralowym. Pomalowałam nim paznokcie dzień przed wylotem. Na miejscu, już drugiego dnia pobytu lakier zaczął całkowicie schodzić mi z paznokci! Nie odprysnął, po prostu spłynął z płytki paznokcia. Po 3 dniach nie miałam go praktycznie w ogóle na palcach. Byłam załamana, bardzo cenię sobie produkty Miss Sporty, ale z tym lakierem przesadzili. Nie wiem czy to wina wysokiej temperatury, morskiej wody ale według mnie lakiery powinny być na takie czynniki odporne.

Załamana tym NEGATYWEM poszłam do apteki w Turcji i kupiłam zmywacz do paznokci i...nowy lakier! Bo jak na wakacjach można pokazać się na plaży bez neonowego kolorku na paznokciach! Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona lakierem w kolorze żółtym firmy Gabrini. W niebieskim świetle lakier ten staje się naprawdę neonowy i świeci, idealny na imprezy!

Jednak żeby uzyskać efekt widoczny na zdjęciach trzeba nałożyć 4 warstwy lakieru-nie jest on więc za bardzo wydajny, ale nakłada się go całkiem dobrze. Schnie dość długo, dlatego należy uważać żeby nie zniszczyć sobie swojego manikiuru :) Trzyma się długo, ja mam go na paznokciach już prawie tydzień i nadal wygląda dobrze. Nie zszedł z płytki tak jak poprzedni, wiec myślę że z tym z Miss Sporty było coś zdecydowanie nie tak.











Jestem bardzo zadowolona z tego zakupu i z uśmiechem na ustach noszę teraz ten żółty lakier.